Tip: Obie drużyny strzelą gola (BTTS)
Lechia Gdańsk przystępuje do tego meczu po trudnym początku sezonu, w którym musiała odrobić pięć ujemnych punktów, ale teraz ma szansę naprawdę rozpocząć pościg za rywalami. Na własnym stadionie spisuje się dobrze – pięć zwycięstw w ostatnich ośmiu meczach ligowych jasno pokazuje, że Gdańsk nie jest łatwym terenem dla rywali. Problemem pozostaje jednak obrona, ponieważ zespół traci średnio ponad dwa gole na mecz, co potwierdziło się także w ostatnich kolejkach. GKS Katowice przyjeżdża podbudowany zwycięstwem 3:2 nad Radomiakiem, a ich ofensywa zaczyna się rozkręcać – Bartosz Nowak jest jednym z najlepszych zawodników ligi pod względem liczby celnych strzałów. Statystyki pokazują, że w meczach Lechii w tym sezonie pada średnio ponad 4,4 gola, co zapowiada kolejne widowisko bramkowe. Obie drużyny mają zawodników zdolnych rozstrzygnąć mecz indywidualnym zagraniem – w Lechii jest to przede wszystkim Tomas Bobček. Spodziewamy się otwartego spotkania z wieloma okazjami bramkowymi po obu stronach. Dlatego BTTS wydaje się najbardziej logicznym wyborem.
Tip: Wygrana Lech Poznań
Lech Poznań wraca do rozgrywek ligowych po wymagającym okresie gier w europejskich pucharach i teraz musi w pełni skoncentrować się na lidze. Pod koniec okna transferowego wzmocnił ofensywę Yannickiem Agnero i Taofeekiem Ismaheelem, co może dodać drużynie nowej jakości. Lech ma imponującą serię – zdobywał gola w 18 kolejnych meczach ligowych – i tradycyjnie jest bardzo mocny u siebie. Zagłębie Lubin jest skuteczne w ataku, ale obrona to ich pięta achillesowa – średnio tracą 1,67 gola na mecz i nie zachowali jeszcze czystego konta. Największym zagrożeniem dla gospodarzy będzie Leonardo Rocha, który potrafi wykorzystać każdy błąd rywala, ale Kolejorz ma doświadczony skład, który powinien sobie z nim poradzić. Lech wygrał trzy z ostatnich pięciu domowych spotkań z tym rywalem i będzie chciał poprawić ten bilans. Zwycięstwo może przybliżyć ich do czołówki tabeli i przywrócić pewność siebie po rozczarowaniach w Europie. Biorąc pod uwagę motywację i jakość kadry, zwycięstwo gospodarzy wydaje się najbardziej prawdopodobne.
Tip: Remis
Korona Kielce jest jedną z największych niespodzianek początku sezonu, ponieważ po dwóch porażkach na starcie zanotowała serię pięciu meczów bez porażki i w sierpniu była najlepiej punktującą drużyną ligi. U siebie wygrała dwa ostatnie mecze bez straty bramki i będzie chciała podtrzymać tę passę. Pogoń Szczecin po słabym początku odbudowała formę i wygrała dwa kolejne spotkania, w tym cenne zwycięstwo nad Rakowem. Dla trenera Roberta Kolendowicza jest to ważny mecz również w kontekście utrzymania posady, ponieważ po odejściu kluczowego napastnika Kolourisa presja ze strony kibiców była duża. Korona może liczyć na Dawida Błanika, który zdobył cztery gole w ostatnich czterech meczach, a goście na doświadczenie Kamila Grosickiego. Historia bezpośrednich spotkań jest dość wyrównana, ale Korona nie pokonała Pogoni u siebie od 2016 roku, co stanowi dla niej spore wyzwanie. Spotkanie zapowiada się na zacięte, ponieważ obie drużyny są w dobrej formie i chcą punktować. Remis wydaje się najbardziej realistycznym wynikiem.
Tip: Wygrana Wisła Płock
Wisła Płock po przerwie na kadrę będzie chciała utrzymać pierwsze miejsce w tabeli, które może stracić w przypadku niepowodzenia. Przed przerwą zakończyła się ich seria meczów bez porażki porażką 0:1 z Arką Gdynia, co było dopiero ich trzecim potknięciem w 2025 roku. Stadion w Płocku jest jednak prawdziwą twierdzą – w tym sezonie Wisła nie straciła tam ani jednego punktu. Cracovia jest groźna na wyjazdach, zdobyła już sześć goli w delegacjach, ale ma nierówną defensywę, która pozwala rywalom na okazje. Wisła musi sobie radzić bez najlepszego strzelca Łukasza Sekulskiego, ale wciąż ma wystarczającą siłę ognia, by zdominować przeciwnika. Kluczową rolę może odegrać Iban Salvador, który zdobył trzy bramki w ostatnich sześciu występach. Cracovia ma w ataku Filipa Stojilkovića, który brał udział przy sześciu golach, ale na wyjazdach nie jest aż tak skuteczny. Biorąc pod uwagę formę Wisły i atut własnego boiska, gospodarze mają dużą szansę na zwycięstwo.
Tip: Wygrana Jagiellonia
Piast Gliwice wciąż się męczy – w ostatniej kolejce zdobył pierwszego gola w sezonie, ale wystarczyło to tylko na remis 2:2 z Zagłębiem, co było ich 31. remisem w ostatnich 73 meczach ligowych. Trener Max Mölder jest pod coraz większą presją, bo zespół zajmuje przedostatnie miejsce i musi szybko zacząć zdobywać punkty. Jagiellonia natomiast jest w znakomitej formie – po inauguracyjnej porażce 0:4 z Bruk-Betem nie przegrała żadnego meczu i ma najdłuższą serię zwycięstw w lidze (4). Do zespołu dołączył Kamil Jóźwiak, który może zwiększyć kreatywność na skrzydle i wnieść dodatkową jakość w ofensywie. Największą gwiazdą jest jednak Jesús Imaz, który zdobył cztery gole i tradycyjnie dobrze radzi sobie w meczach z Piastem. Statystycznie Piast ma najwyższą celność podań na połowie rywala, ale brakuje mu skuteczności – tylko 11 celnych strzałów to najmniej w lidze. Jaga ma najwyższą średnią punktów na mecz (2,4) i potrafi rozstrzygać spotkania w końcówkach – cztery gole zdobyła po 75. minucie. Biorąc pod uwagę aktualną formę i jakość kadry, Jagiellonia jest faworytem i powinna wywieźć z Gliwic komplet punktów.
Tip: Poniżej 2,5 gola
Motor Lublin jest bardzo solidny w defensywie na własnym stadionie – w trzech ostatnich meczach Ekstraklasy u siebie nie stracił gola. W ich ostatnich trzech ligowych spotkaniach padły tylko trzy bramki, co pokazuje ostrożny styl gry. Bruk-Bet Termalica zdobywała bramki w pięciu kolejnych meczach i jest groźna na wyjazdach, ale rzadko wygrywa wysoko. To premierowy mecz tych drużyn w Ekstraklasie, dlatego można się spodziewać ostrożnego podejścia. Jeden gol może przesądzić o wyniku – stąd typ na poniżej 2,5 gola.
Tip: Wygrana Legii
Legia będzie chciała przerwać serię dwóch ligowych porażek i pomóc w tym mają nowi piłkarze jak Urbański i Colak. Mimo zmian kadrowych warszawianie mają dobrą defensywę na własnym stadionie – w 2025 roku stracili tylko osiem goli w dziesięciu meczach. Radomiak nie wygrał od czterech kolejek i nie zwyciężył na wyjeździe od marca, co stawia go w trudnej sytuacji. Legia ma jakość, by stwarzać okazje, a Mileta Rajović jest w formie i może rozstrzygnąć mecz. Spodziewamy się zwycięstwa gospodarzy.
Tip: Obie drużyny strzelą gola (BTTS)
Widzew będzie chciał zakończyć serię trzech porażek, ale u siebie jest znacznie groźniejszy – trzy zwycięstwa w pięciu ostatnich meczach o stawkę. Transfer Andiego Zeqiriego może wzmocnić ofensywę. Arka zdobyła tylko jeden punkt w czterech meczach wyjazdowych, ale niespodziewana wygrana nad liderem z Płocka dodała jej pewności siebie. Oba zespoły mają problemy w obronie – Widzew stracił gola w sześciu z siedmiu meczów, a Arka tylko dwa razy zachowała czyste konto. Typujemy bramki po obu stronach.
Tip: Powyżej 2,5 gola
Raków chce opuścić strefę spadkową i wzmocnienia w ataku powinny poprawić skuteczność zespołu. Grając u siebie będą dążyć do pełnej puli po trzech porażkach w czterech kolejkach. Górnik w tym sezonie jest bardzo nierówny – wygrywa mecze, w których strzela pierwszy, i przegrywa te, w których traci gola jako pierwszy. Defensywy obu drużyn są podatne na błędy – Raków stracił siedem z dziewięciu bramek po przerwie, a Górnik na wyjazdach ma problemy z zachowaniem czystego konta. Spodziewamy się otwartego meczu z wieloma sytuacjami i ponad 2,5 gola.